ocham go tak jak on mnie, ale ostatnio coraz mniej sie widujemy. Nie odbiera moich telefonów i nie odpisuje na sms. Kochałam swoje życie, ale odkąd mój ojciec sie wyprowadził nie jest już tak fajnie. Od niedawna mieszka w Londynie ze swoja "kolezanką" i jej córką (czyt. suka). Nie nawidzę Vicki. jak kiedys przyleciała do polski zaczeła obmacywac Dereka co skończyło sie liściem. Chętnie to bym jej nogi z dupy powyrywała. uż niedługo ( czyli za 2 dni) jade do nich do Londynu. I właśnie wtedy moje życie sie zmieni, a czy na lepsze to sie dopiero okaże...
♥♥♥
Mamy prolog. Wczoraj mnie coś natknęło i zaczęłam pisac.
Komentujcie.
Ankaa ♥